Ibisek - kredki, pisaki, cienkopisy, ale też pędzle i część narzędzi trzymam w puszkach po konserwach oklejonych ozdobnym papierem, tasiemkami, kwiatkami :)
![](https://scontent-b-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1.0-9/1798279_716921148353155_2069499516_n.jpg)
![](https://scontent-b-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/1896984_716921225019814_849322231_n.jpg)
![](https://scontent-b-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-frc1/t1.0-9/1969241_716921271686476_996244297_n.jpg)
![](https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/t1.0-9/1383105_716921315019805_1628013982_n.jpg)
U Krulika podobnie - "ja mam puszkę z promarkerami".
![](https://scontent-a-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1.0-9/923498_827169433975646_1872768696_n.jpg)
I u mnie, tak jak u Ibi i Krulika, również najlepiej sprawdzają się wszelakie naczynia. Najbardziej lubię cynkowe wiaderka, zakupione kiedyś do decoupage.
![](http://1.bp.blogspot.com/-btfJByhUrs4/U3OqM_z47eI/AAAAAAAABgg/jr4AkDL9B8o/s320/IMG_20140514_191942.jpg)
I na koniec moje promarkery. Przechowuje w jednym z pudełek marki IKEA. Jest to taki organizer do szuflad, który można u nich kupić w różnych rozmiarach. Jak widać za bardzo ładu i składu tutaj brak :)
![](http://2.bp.blogspot.com/-qFg1C3uF9AI/U3OqVlipXoI/AAAAAAAABgo/fasx0po_jmM/s320/IMG_20140514_192003.jpg)
![](http://2.bp.blogspot.com/-BECqtVNAPsU/U3OqZxIgBDI/AAAAAAAABgw/8nczVKgkDSk/s320/IMG_20140514_192020.jpg)
Niestety na koniec mam dla Was złą wiadomość. Prezentowane przez nas sposoby przechowywania pisaków są ZŁE!. Pisaki wszelakie, a zwłaszcza te dwustronne powinno przechowywać się na płasko. Taka metoda zapewnia to, że w obu końcówkach markera będzie tusz. Jeśli pisaki trzymane są pionowo to matka natura w ramach zjawiska zwanego grawitację sprawia, iż tusz spływa sobie do jednej końcówki. To może powodować nawet zalewanie markera. Zatem pisaki należy przechowywać o tak:
![](http://4.bp.blogspot.com/-e0wU3RV25JU/U3Oqeul1asI/AAAAAAAABg4/He6nc8sIIPM/s320/IMG_20140514_192037.jpg)
Będę szczera te przechowuję tylko dlatego w ten sposób, że ostały mi się oryginalne opakowania zakupionych zestawów. Oczywiście "przechowywacze" pisaków można wykonać samemu. Oto filmik Sam Donald (youtube chanel: PootlesPapercraft), która pokazuje jak zrobić coś takiego z papieru. Wymiary oczywiście należałoby dopasować do swoich markerów
Na stronie Diane, również znalazłam ciekawe rozwiązanie. Jest to połączenie minie doniczek ( widziałam również wersje ze szklankami) i stojaka na wino:
A tutaj: http://www.itsoverflowing.com/2013/01/diy-desk-organization/ macie doskonały link, który pokaże Wam krok po kroku ( niestety w wersji angielskiej, ale piktogramy bardzo dokładne), jak przy pomocy kleju na gorąco i słoików zrobić organizer na biurko. Sprawdzi się doskonale również jako "przechowywacz" markerów.
Na dzisiaj to tyle jeśli chodzi o podglądanie przydasi. Jak zawsze czekam na Wasze pomysły na przechowywanie naszych skarbów. Dajcie również znać co jeszcze mam podejrzeć w pracowniach naszych dziewczyn.
Pozdrawiam
czarownica
6 komentarzy:
Super pomysły, ten stojak słoikowy bardzo mi się podoba :) tylko gdzie ja taki postawię...
No właśnie, niestety na płasko to zajmuje o wiele więcej miejsca. Chociaż, gdyby tak piętrowo? (Rzut oka na biurko zabudowane aż po sufit...)
A ja się zastanawiałam dlaczego jeden z promarkerów wysechł mi od strony cienkiej końcówki, a zrobił się intensywniejszy od tej grubej... teraz już wiem, że źle je przechowuję. Człowiek uczy się całe życie. ;)
Bo oczywiście mam podobnie jak Wy powkładane pisaki wszelakie "na stojąco" w różne pojemniki. :P
Na bank wykorzystam pomysł ze słoikami. Zapraszam do mnie :-)
dobrze podpatrzyć takie sposoby, może kiedyś dorobię się promarkerów i będę wiedziała.
Jak to dobrze, że nie mam promarkerów. A inne pisaki takie do kolorowania leżą płasko, także chyba jest dobrze? :)
Prześlij komentarz