Witajcie!
moje dzieci wpadły na pomysł przygotowania czegoś na zbliżający się Dzień Mamy. Miało być w tajemnicy :) ale wyszło inaczej i dzięki temu mogę Wam to już dzisiaj pokazać.
Jako, że miała to być tajemnica miało być to coś co można szybko i tanio wykombinować i padło na nasze ulubione puszki, z których powstały wazony/doniczki na kwiaty.
1. Duże puszki - najlepiej po brzoskwiniach.
2. Kolorowe papiery ( zaczęło się tak: "Mamo czy mogę obejrzeć Twoje pudełko ze ścinkami?")
3. Nożyczki, taśma dwustronna, klej najlepiej magic
4. Przeróżne dekoracje, u nas zostały użyte: kwiatki, biedronki i motylki.
Najdłużej szło wybieranie papierów, były też pewne konflikty (i wtedy tajemnica przestała być tajemnicą, bo mama przyszła i rozdzielała bijących się...).
A potem to już było tylko klejenie (na szczęście przebiegło spokojnie:))
Kuba uczył się robić odstające motylki.
A tu już gotowe prace:
ta z serduszkiem to Hani
Ta z bazylią w środku to naszego najmłodszego, który w pewnym momencie porzucił pracę i poszedł oglądać Muminki...
I z motylkami - Kuby.
Tak naprawdę może to być na prezent dla kogokolwiek, niekoniecznie dla mamy. Puszki ozdabia się szybko, a przydać się mogą do wielu rzeczy (co widać w poprzednim poście dotyczącym przydasiów:))
serdecznie pozdrawiam i do następnego razu,
Krulik
3 komentarze:
Tak, puszki to rewelacyjny materiał do craftowania! Tak samo jak plastikowe butelki. Całość wyszła przepięknie i mamusia pewnie bardzo dumna :)
Świetne prezenty wyszły! :)
Uwielbiam takie recyklingowe zabawy. :)
ALe super niespodzianka :) Puszki mają wielką moc i ogromny potencjał :)
Prześlij komentarz