Hej!
dzisiaj w naszym Przepiśniku będzie pomysł na szybki obiad.
Na serio bardzo szybki :) i prosty, i smaczny - przynajmniej według moich dzieci i reszty rodziny też.
Gotowe danie wygląda tak:
Potrzebne nam będzie:
- paczka dowolnego makaronu, ale najlepiej wychodzą w tym zestawieniu tzw. świderki;
- kiełbasa typu śląska, 2-3 sztuki (może być więcej jak bardzo chcemy)
- ser żótły 20-30 dag (można oczywiście dać więcej:))
- majeranek
Czas start!
1. Gotujemy makaron w osolonej wodzie, zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu.
2. Kiełbasę kroimy w kostkę i podsmażamy na patelni.
3. Ser żółty ścieramy na tarce i mieszamy z majerankiem:
4. Makaron odcedzamy, ale nie przelewamy zimną wodą, żeby nie wystygł za szybko i mieszamy go z kiełbasą i z tym tłuszczykiem co się z kiełbasy wytopił:
5. Następnie posypujemy to wszystko serem żółtym z majerankiem i szybko mieszamy. Ser pod wpływem temperatury roztopi się i będzie super pycha :)
6. Nakładamy na talerze i zjadamy.
Czas przygotowania około: 15 minut
Czas jedzenia: 2 minuty..... (to znaczy tak jest u nas...:))
Smacznego!
Krulik
3 komentarze:
Znam to danie, chociaż bardzo dawno go nie jadłam, przypomniałaś mi :)
mniam, tez znam i często robię. czasami dodaję boczek.
U mnie sera nie ma, ale jest podsmażona cebulka i koncentrat pomidorowy. W charakterze kiełbaski występują nieco przywiędłe wędliny, których szkoda wyrzucić, a których wszyscy starają się nie zauważać w lodówce. Dlatego to danie nazywa się u nas "sprzątaniem lodówki" ;-)
Prześlij komentarz