W sobotę 8 maja odbyło się kolejne wroclawskie spotkanie craftowo-scrapowe, na które tym razem przybyło 10 osób.
Najpierw było zakupowe szaleństwo:
A potem to już craftowanie na całego, czyli... Oglądanie naszych wytworów:
![](http://4.bp.blogspot.com/_BDhkZElyTMA/S-hlAlhHIcI/AAAAAAAAAlQ/sm4l-ya3NHA/s400/1.jpg)
![](http://2.bp.blogspot.com/_BDhkZElyTMA/S-hlBIx7fGI/AAAAAAAAAlY/FreBUt12t-8/s400/3.jpg)
Stemplowanie:
![](http://4.bp.blogspot.com/_BDhkZElyTMA/S-hlBgerOCI/AAAAAAAAAlg/m50RHBUFYg8/s400/20.jpg)
Szydełkowanie:
Tworzenie kartek na Dzień Matki:
![](http://1.bp.blogspot.com/_BDhkZElyTMA/S-hlCSPNDFI/AAAAAAAAAlw/q5kwGH_DjsM/s400/26.jpg)
![](http://2.bp.blogspot.com/_BDhkZElyTMA/S-hlIXiSXkI/AAAAAAAAAmA/DOB9awiqydM/s400/28.jpg)
Powstały kartki - ibiskowa:
![](http://1.bp.blogspot.com/_BDhkZElyTMA/S-hlIprQcXI/AAAAAAAAAmI/N4fB9jK51x8/s400/29.jpg)
oraz moja:
(I chyba Fussi, ale nie mam jej na żadnym zdjęciu).
Powstał także prosty wiatraczek z okazji Dnia Wiatraka:
![](http://1.bp.blogspot.com/_BDhkZElyTMA/S-hlCNYqVcI/AAAAAAAAAlo/KAqxAOGd7Lc/s400/25.jpg)
![](http://3.bp.blogspot.com/_BDhkZElyTMA/S-hlIBWcpeI/AAAAAAAAAl4/d8aH0Wyi1vk/s400/27.jpg)
Który stał się awatarem naszego konta na facebooku... bo i tam zawitałyśmy (zapraszamy użytkowników facebooka do odnalezienia naszego konta poprzez wpisanie w wyszukiwarce hasła "Kwiat Dolnośląski"). Kontem facebookowym zajmuje sie Krulik - nasza niezrównana gospodyni wrocławskich spotkań:
Poza tym odbył się w sobotę pewien pokaz... ale o tym wkrótce. ;)
Na razie zapraszam do obejrzenia pozostałych zdjęć u Krulika.
W poście wykorzystano zdjęcia autorstwa Krulika i Katriny.
6 komentarzy:
Super fotorelacja! :)
Swietnie spotkania. Patrząc na wasze zmagania, choć nie scrapuję, to podładowuję bateryjki:)
Karteczki na Dzień Mamy prawie gotowe, jeszcze tylko życzeń im brak :)
mój znajomy zarażony scrapowaniem ma ochote na spotkanie.....znaczy z wami oczywiście:)....przyjmiecie go pod swoje skrzydełka?...oczywiście nie wszystkie naraz żeby sie chłopak niewystraszył...hi hi:) jak bedzie data kolejnego spotkania -dam mu znac i pewnie do was zawita....:)
Rachel, jasne, że go przyjmiemy z otwartymi ramionami. Trzeba dbać o męskie rodzynki, bo niewiele ich "w tej branży". ;) :D
Szkoda że mnie nie było:(
Pozdrawiam!
Prześlij komentarz