Najbliższe spotkanie:




15 października 2022

Jesienne 9 Craft Party 2022 w Poznaniu

 Witajcie! 

dzisiaj będzie bardzo spóźniona (tak długo dochodziłam do siebie :)) relacja z bardzo energetycznego dyniowego zlotu w Poznaniu - zwanego nie wiedzieć dlaczego (przecież niektórzy uczestnicy przyjeżdżają z dalekich zagranic): Ogólnopolskim Craft Party. 

W naszą podróż służbową udałyśmy się we cztery: Zuzanna, Dobrosława, Basia i pisząca te słowa Krulik - oczywiście mnie nie ma na poniższym zdjęciu:

Jako, że zloty u Kwiatu Dolnośląskiego trwają zawsze 3 dni tak i do Poznania przybyłyśmy już w piątek wczesnym wieczorem, a wyjechałyśmy w niedzielę. Jednak prawdziwe pomarańczowe szaleństwo odbyło się w sobotę 8 października: 


 Od wejścia królowały jesienne dekoracje:

 

 

A później to już tylko robiłyśmy zakupy i dużo, dużo, dużo rozmawiałyśmy:



Podglądałyśmy też pokazy:

Podziwiałyśmy ogrom przygotowanych na wymianę tytek, a niektóre z nas nawet brały w tej wymianie udział:

Na sali scrapowo - bufetowej spędzałyśmy czas w miłym towarzystwie starych i nowych znajomych:

a dziewczyny robiły głównie ATC, którymi następnie wymieniały z kim tylko się dało :)

 

Nie umknęły nam też rozkosze podniebienia w postaci kultowych już drożdżówek i pomarańczowych muffinek:

Udało się mi też zrobić kilka zdjęć na których jestem!


Robienie wspólnego zdjęcia tym razem trwało wyjątkowo długo i obfitowało w liczne atrakcje, łącznie z zablokowaniem ulicy...

tu na pierwszym planie przez zupełny przypadek Iwa nasza dolnośląska koleżanka :D a poniżej szalejące my:

Niestety wszystko co dobre szybko się kończy, ale nie ma tego złego po zlocie udałyśmy się na zwiedzanie wspaniale rozkopanego Starego Rynku w Poznaniu :D


Dla mnie zlot zakończył się dopiero w poniedziałek rano dotarciem do domu po 8 rano - tutaj wschód słońca jeszcze z pociągu:

To był mega wyczerpujący a jednocześnie mega energetyzujący weekend. Baterie scrapowe mamy na pewno naładowane na spory czas :D Nie wiem co prawda czy starczy aż do naszego zlotu na początku lipca, no ale może na jakiś oparach dociągniemy :D 

Pozdrawiam wszystkich z którymi udało się pogadać! 

Krulik i reszta ekipy Kwiatu Dolnośląskiego: Zuzanna, Dobrosława i Basia.


1 komentarz:

mirosek pisze...

Byłam !!! było cudownie !!!
Już czekam na kolejny zlot :)