Najbliższe spotkanie:




11 września 2020

RECYKLOMANIA - Torba na zakupy z t-shirta

 Witajcie Kochani :-) 


Dzisiaj pojawiła się kolejna jedenastka na kartach naszego kalendarza, co oznacza że czeka tu na Was  pomysł na wykorzystanie rzeczy, których już nie potrzebujemy, czyli domowy recykling ;-)

 



Wakacje dobiegły końca, przed nami jesienna pora z chłodniejszą aurą na zewnątrz.
To zwykle czas na porządki w szafach i wymianę lekkiej odzieży na grubszą i cieplejszą. 
Często podczas tzw odkurzania szafy wyjmujemy z niej sporo rzeczy,
w których już nie będziemy chodzić w następnym sezonie i po prostu .... wyrzucamy.
A jakby tak spojrzeć na to z bardziej praktycznej strony i zamiast pozbywać się części ubrań,
po prostu dać im jeszcze zaistnieć w innej, ale cały czas, funkcjonalnej i przydatnej roli?
Co Wy na to, gdybyśmy tak dzisiaj zrobili przegląd szafy i zamienili
niechciane już t-shirty na podręczne torby zakupowe?


Jeśli macie ochotę poświęcić dosłownie kwadrans aby zastąpić np. foliowe reklamówki
na coś bardziej eco - serdecznie zapraszam na błyskawiczny kurs :-)

 




 Potrzebujemy:


- bawełniane t-shirty,

- nożyczki

 




T - shirt rozkładamy na płaskiej powierzchni np. na stole
i odcinamy od niego oba rękawy. Tniemy zaraz za linią szycia
( jak na zdjęciu)



Odcinamy również dekolt w taki sposób, jaki prezentuję na zdjęciu powyżej.


Dół koszulki (przód i tył równocześnie) rozcinamy na paski o szerokości 1,5 cm 
oraz długości nacięcia ok. 5 cm.

Oba końce pasków zawiązujemy ze sobą na podwójny supeł tzn łączymy pasek
znajdujący się z przodu z jego odpowiednikiem - po tylnej stronie koszulki.
 
Tak wygląda nasza torba - gotowa, by zapakować w nią zakupy.
Jeśli nie wszystkim odpowiadają frędzle, wiszące u dołu torby,
można je zamaskować wewnątrz, zawiązując końce pasków na koszulce,
  wywiniętej na lewą stronę.

Po ponownym wywinięciu koszulki na prawą stronę, frędzle schowają się do wnętrza torby:-)



I na koniec - praktyczna porada.

Aby Wasza torba była kieszonkową i podręczną rzeczą, bez problemu mieszczącą się w damskiej torebce i gotową na Wasze potrzeby w każdej chwili, należy ją poskładać i zwinąć
w jak najmniejszy rulonik oraz przewiązać tasiemką.


U mnie rolę tasiemki pełni paseczek odcięty od dekoltu czyli pliska,
którą zazwyczaj obszyta jest damska koszulka.
Jeśli wybierzecie męski model koszulki - ze ściągaczem pod szyją, do przewiązania
wystarczy kawałek taśmy, wstążki, koronki, sznureczka czy cokolwiek innego ;-)

A teraz już czas przetestować swoją torbę w praktyce:



Kochani, prawda że to bardzo prosty sposób na wykorzystanie zniszczonych,
znoszonych, czy zbyt małych już t-shirtów w coś praktycznego i podręcznego zarazem?

Zamiast wyrzucać - wykorzystajcie z pomysłem ;-)


Dziękuję za dzisiejsze spotkanie i zapraszam na kolejne.

 

 Serdecznie pozdrawiam,

Inka-art

 


 

3 komentarze:

USAGI pisze...

Bardzo ładna torba :)

Anna - Krulik pisze...

A właśnie mam nadmiar niepotrzebnych t-shirtów :D będziemy działać :D Dziękuję za inspirację!

mirosek pisze...

Świetny pomysł :)