29 października 2016

Sobota na 13 Dolnośląskich Warsztatach Craftowych

Kolejny dzień zmagań za nami... Aż strach pomyśleć, że jutro wszystko się skończy! Tymczasem zapraszam na krótkie podsumowanie soboty.

Zaczęło się intensywnie - przyjechały sklepy i trzeba było rozładować tony przydasi...

trzeba też było zgłosić prace na konkursy!


już o 10 ruszyły pokazy i trwały do późniego popołudnia przyciągając rzesze zainteresowanych...




była też przerwa na szał zakupów!
 i zrobiło się tłumnie!

 aż Krulik dostała wytrzeszczu (nie wiadomo czy na widok tylu ludzi czy po prostu z powodu ilości przydasi ze scrap.com.pl)

tyczasem w salach warsztatowych działa się magia...

były postarzane kartki z Latarnią Morską

i kapelusze na warsztatach modniarskich Moniki
 i pocket scrapbooking...

warsztaty u Miry przyciągnęły rekordową liczbę mężczyzn - 3!

 u Zuzy różne cuda wyskakiwały z cudnych albumów


 a w sali obok, pod okiem Padorii powstawały przecudne kartki



podczas gdy na parterze rosły kwiaty jak malowane

U Stefy można było spotkać stado słoni - dobrze, że nie ma jeszcze warsztatów z porcelany...

 Michelle postanowiła namotać i skutecznie motała dwa warsztaty szydełkowe

Danusia wyjaśniała tajniki haftu koralikowego

 u Ayeedy dziewczyny mediowały jak szalone

a Gosia Kartkomania pokazywała jak zrobić kartkę piramidkę
 

do świąt przygotowywał się już z dziewczynami Ryszard - haftując cudne bombki

a Olga przygotowywała wszystkich do budowy domu

Jak zwykle nie zabrakło nagród dla najlepszych w konkursach i wyzwaniach - dziękujemy naszym niezawodnym sponsorom - wystawcom. Radość z nagród była ogromna!

a na koniec znów zgasło światło i tym razem straszyły nawiedzone domy...

Do zobacznia jutro! Przybywajcie tłumnie - będzie moc atrakcji ;)

Marta NG



9 komentarzy:

Anna - Krulik pisze...

Dzięki Tajemnicza Japońska Turystko za relację :)

AguszCh pisze...

Było fantastycznie, aż się wychodzić nie chciało...dobrze, że jutro ciąg dalszy ;)

DOBROSŁAWA pisze...

Atmosfera cudna

Agnieszka Cebula pisze...

i ja tam byłam i warsztaty prowadziłam :D dziękuję z całego serca ,za cudowną atmosferę,za życzliwość i wspaniałą organizację !!!! pozdrawiam

Agulek pisze...

Było cudownie - dziękuję za fantastyczną atmosferę:)

ibisek pisze...

Super to ujęłaś! Ten dzień był jednym z moich najlepszych dni zlotowych ever! Mira, dzięki za rozmowę :)

Dicappo pisze...

Znalazłam kawałek siebie na zdjęciu :-P Już myślałam, że na żadnym mnie nie ma a tu niespodzianka.

Pani Karwowska pisze...

W końcu udało mi się wybrać i na pewno to nie był ostatni raz! Przekonałam się, że szydełko to jednak nie takie do końca diabelskie narzędzie ;) Ale trochę diabelskie jednak jest ;)

malażabka pisze...

Dziękujemy za świetną sobotę :)
Pozwoliłam sobie pożyczyć zdjęcie szalonego Piotra :)
Pozdrawiamy :)