Najbliższe spotkanie:




31 października 2016

Niedziela na 13 Dolnośląskich Warsztatach Craftowych

Święta, święta i po świętach można by rzec... Wszystko co dobre szybko się kończy niestety i tak też nasz Zlot dobiegł końca.

A co się działo w niedzielę?

Oczywiście nie zabrakło pokazów oraz make&take 

Agateria prezentowała proste, już świąteczne kartki

Zuzanna uczyła kolorować i wykorzystywać w inny sposób mandale:


a Dobrosława jeszcze jesienne karteczki wykonane metodą iris folding

Było też sporo warsztatów 

Ayeeda zaproponowała tym razem steampunkowe ptaszki mediowe

Ela z Kreaterii już szykowała się na świąteczne pierniczenie i robiła z warsztatowiczkami  pojemniki na pierniki

oraz bombowe bombki 3D

sama Ela była jeszcze raczej w Halloweenowym nastroju...

Ewa i jej dziewczyny tworzyły w oparach cyny biżuterię z kamieniami

na warsztatach z Ivy powstawały piękne shaker cards...
 ... i kalendarze adwentowe

Czarne Myszy ściboliły bambosze

u Piekielnej Owcy postarzały się butelki
 o tyle ich było!

u Moniki ozdobiły się i wykończyły fantastyczne toczki i kapelusze

albumu pop-up Zuzy cieszyły się niesłabnącym powodzeniem

a u Marty NG można było się potaplać w błocie i zrobić latającą kulę ze storczykiem w świątecznym klimacie

był też czas na (pyszne) pierogi...

i chwalenie się swoimi dziełami!

Oczywiście nie zabrakło czasu na zakupy: 



I na deser - zawitała do nas telewizja Echo-24!
Krulik i Prowadzące udzieliły wywiadów, cały materiał możecie zobaczyć TU!


I to by było na tyle...

Jeszcze w tym tygodniu powstanie pełna fotorelacja pewnej japońskiej turystki - zostanie oczywiście wysłana w chmurę i będzie można sobie całość pobrać - linki umieścimy na naszym blogu - stay tunned!

Marta NG

29 października 2016

Sobota na 13 Dolnośląskich Warsztatach Craftowych

Kolejny dzień zmagań za nami... Aż strach pomyśleć, że jutro wszystko się skończy! Tymczasem zapraszam na krótkie podsumowanie soboty.

Zaczęło się intensywnie - przyjechały sklepy i trzeba było rozładować tony przydasi...

trzeba też było zgłosić prace na konkursy!


już o 10 ruszyły pokazy i trwały do późniego popołudnia przyciągając rzesze zainteresowanych...




była też przerwa na szał zakupów!
 i zrobiło się tłumnie!

 aż Krulik dostała wytrzeszczu (nie wiadomo czy na widok tylu ludzi czy po prostu z powodu ilości przydasi ze scrap.com.pl)

tyczasem w salach warsztatowych działa się magia...

były postarzane kartki z Latarnią Morską

i kapelusze na warsztatach modniarskich Moniki
 i pocket scrapbooking...

warsztaty u Miry przyciągnęły rekordową liczbę mężczyzn - 3!

 u Zuzy różne cuda wyskakiwały z cudnych albumów


 a w sali obok, pod okiem Padorii powstawały przecudne kartki



podczas gdy na parterze rosły kwiaty jak malowane

U Stefy można było spotkać stado słoni - dobrze, że nie ma jeszcze warsztatów z porcelany...

 Michelle postanowiła namotać i skutecznie motała dwa warsztaty szydełkowe

Danusia wyjaśniała tajniki haftu koralikowego

 u Ayeedy dziewczyny mediowały jak szalone

a Gosia Kartkomania pokazywała jak zrobić kartkę piramidkę
 

do świąt przygotowywał się już z dziewczynami Ryszard - haftując cudne bombki

a Olga przygotowywała wszystkich do budowy domu

Jak zwykle nie zabrakło nagród dla najlepszych w konkursach i wyzwaniach - dziękujemy naszym niezawodnym sponsorom - wystawcom. Radość z nagród była ogromna!

a na koniec znów zgasło światło i tym razem straszyły nawiedzone domy...

Do zobacznia jutro! Przybywajcie tłumnie - będzie moc atrakcji ;)

Marta NG