Witajcie!
wakacje mają się ku końcowi, no ale jeszcze czymś trzeba te dzieciaki zająć przez prawie dwa tygodnie, tak więc proponuję zabawę, która jak podejrzewam może sprawdzić się też o każdej innej porze roku.
Chodzi mi o malowanie kamieni.
Co robimy?
Etap 1 - idziemy na spacer i szukamy kamieni. Różnej wielkości, kształtów, kolorów.
Etap 2 - przynosimy do domu i malujemy je farbkami, najlepiej akrylowymi. Dobrze jest kamienie wcześniej umyć, osuszyć, można też pomalować gesso - farba lepiej się trzyma, ale nie jest to konieczne.
Te kropki są zrobione perełkami w płynie - też się trzymają.
Etap 3 - dekorujemy nimi doniczki, grządki lub po prostu układamy na trawniku przed domem.
Nie, nie podpisujemy, nie dodajemy dat, kodów, czy innych namiarów - chyba, że tego bardzo chcemy, ale to nie ta akcja. Ta akcja ma na celu tylko i wyłącznie zabawę.
To niby zabawa pod hasłem Dziecięce Craftowanie, ale moje dzieci już są całkiem dorosłe, a zabawa też się udała :D
Polecamy!
Krulik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz