Witajcie!
a boki, przód, tył i środek obklejamy papierami scrapowymi. Poniżej efekt końcowy:
I to w sumie tyle :) Mam nadzieję, że komuś z Was spodoba się ten pomysł i zainspiruje Was do działania :D
Do następnego razu!
Krulik
Witajcie!
a boki, przód, tył i środek obklejamy papierami scrapowymi. Poniżej efekt końcowy:
I to w sumie tyle :) Mam nadzieję, że komuś z Was spodoba się ten pomysł i zainspiruje Was do działania :D
Do następnego razu!
Krulik
Witajcie!
Nie wiem jak wam udaje się pracować bez pozostawiania skrawków pięknych papierów scrapowych. Zawsze jest mi szkoda wyrzucić, odkładam, przecież się przyda. Okazuje się, że różnie z tym bywa, ale mam sposoby na wykorzystanie.
Jeżeli są większe, to sprawdza się w kartach ATC, ale jak mniejsze, to polecam zakładki do książek.
Tutaj wielkość skrawka nie gra roli, no
przecież zakładki nie muszą być duże. Jak mam ich nadmiar, to dzielę się
tym dobrem z innymi
Oto przykłady, dużych, małych, średniej wielkości, w zależności od tego ile mi zostało papieru.
Okazuje się, że każdy inaczej widzi i robi zakładki. Chciałabym tutaj zaprezentować Wam zakładki zrobione przez dzieci i nauczycieli z SP 58 we Wrocławiu.
Wykorzystane nawet pojedyncze koraliki, tasiemki i inne przyda się w
nawet pojedynczych egzemplarzach
Zakładki zrobione przez uczniów i nauczycieli trafią do seniorów.
Pozdrawiam i zachęcam do tak przyjemnego wykorzystania wydawałoby się zbędnych resztek
AvH
Witajcie!
dzisiaj będzie bojowo, bo właśnie kilka dni temu wypowiedziałam wojnę mojemu pudłu ze ścinkami !
Nie wiem jak to się dzieje, ponieważ regularnie pozbywam się ich nadmiaru w trakcie Dolnośląskich Warsztatów Craftowych na akcji Podziel się Ścinkiem, ale to pudełko systematycznie się zapełnia.
No i właśnie kilka dni temu tam zajrzałam, a ono się normalnie nie domyka!!
Zaczęłam od powycinania kilku kształtów dziurkaczami:
Nacięłam też dość sporo pasków, a następnie to wszystko zaczęłam układać w kartki na różne okazje - nie są może za bogate, ale chodziło oto żeby wykorzystać tylko to co wyciągnę z tego ścinkowego pudełka (a jak się okazało były tam i bazy i obrazki i naklejki z napisami):Następnie przetestowałam kilka pomysłów zaczerpniętych z czeluści internetu, czyli powstały dodatki do bullet journali lub scrapów:
i kwiaty z papieru:
i jeszcze korale - oj, strasznie mi się spodobało to kręcenie korali, mega relaksujące zajęcie :D
A na koniec zrobiłam kalendarz taki na biurko na przyszły rok:
Nie, pudełko nagle nie stało się puste, ale już mam plan co dalej z tym zrobić :D
Życzcie mi powodzenia :D
Krulik
Witajcie!
dzisiaj pomysł nie nowy (bo robiłam już takie sto lat temu na zajęciach ZPT - pamiętacie co to było?:)), ale w dalszym ciągu godny polecenia.
Kwiaty z gazety - to takie coś z niczego, z serii #wykorzystujeniemarnuje.
Dodatkowo wyglądają bardzo jesiennie, więc mogą się przydać do prac o tej porze roku.
Co nam się przyda:
stare gazety - ale takie zwykłe, szare, bo te ze śliskiego papieru ciężko pomalować, ołówek i kilka szklanek, kubków do odrysowania kółek, farby akwarelowe, ćwieki lub guziki.
Co robimy?
Odrysowujemy kółka na gazecie - kółka powinny być w różnych rozmiarach, oczywiście można wykorzystać cyrkiel, ale ja już dawno swojego nie widziałam :D
W szalony i niezbyt dokładny sposób kolorujemy farbkami nasze kółka
Wycinamy kółka, polecam złożenie kilku na raz - gazety są dość cienkie i tak się łatwiej wycina
Wycinamy kształt kwiatka - oczywiście im mniej idealny tym lepiej :D
Teraz przechodzimy do składania
Następnie zaginamy każdy kwiatek do środka: