Kartka pszczółka dla maluszka

Kochani!

   Od jakiegoś czasu w domu mam wysyp małych dzieci. A co za tym idzie, co chwila potrzeba do wykonania kartki urodzinowej dla kilkuletniego brzdąca. Wiadomo, że do 3-4 letniego maluszka bardziej trafi zabawna w formie "kartka" niż profesjonalnie wykonana scrapowa kartka na wypasie, nad którą spędzimy masę czasu dopracowując do perfekcji i milimetra każdy element. Taka wymuskana niestety raczej trafi do kąta/kartonu, więc zachęcam do wykonania czegoś, z czym dziecko spędzi więcej czasu np. bawiąc się! Jednocześnie nad taką kartką spędzimy mniej czasu (więcej czasu na pieczenie ciasta na prezent), nie musimy dbać o milimetry a i przyniesie nam sporo radochy :) Oczywiście nie zrozumcie mnie źle, nie chodzi o to, żeby odklepać byle jak i mieć z głowy, tylko żeby dobrze się przy tym bawić i podarować dziecku radość!

   Jak wiadomo, pszczółki żyją w ulu - mamy również element edukacyjny dla dziecka. Na początku trzeba wykonać swojski, drewniany ul z obowiązkowym wejściem, oraz dachem krytym słomą (możecie dla efektu daszek obkleić prawdziwą słomą!). Pamiętajcie, że ul musi być w środku pusty jak koperta, również daszek - w daszku zamieszka głowa naszej pszczółki a w ulu jej korpus. Pszczółka musi zmieścić się tam cała, więc albo wytnijcie najpierw pszczółkę i dopasujcie wielkość ula do pszczółki, tak żeby bez problemu wleciała tam od spodu (na drugim zdjęciu widać kuperek pszczółki pod ulem), albo najpierw zróbcie ul i do ula wielkością dopasujcie pszczółkę. Ja planując sobie ile potrzebuję miejsca na życzenia najpierw wycięłam pszczółkę, położyłam ją na kartce przeznaczonej na ul i obrysowałam ją prostokątem tak żeby bez problemu wsunęła się cała ze złożonymi skrzydełkami do ula i daszku, to razy dwa (dwie ścianki) + zakładka na sklejenie boku ula.

   Tu na zdjęciu widać jak pszczółka "wylatuje" z ula ze złożonymi skrzydełkami. Oczywiście możecie wykonać miejsce na wylot inaczej, np. przez daszek który może być zdejmowany lub tylko rozcięty, albo nacięcie z prawego lub lewego boku ula. Raczej najwygodniej jest od spodu.

   Jak widzicie pszczółka jest wielkości ula, tak, że głowa mieści się w dachu. Pamiętajcie aby pszczółka była troszeczkę dłuższa niż ul, żeby wystawało jej trochę kuperka (jak widać na zdjęciu 1 i 2) ułatwi nam to jej wyciąganie.

   "Kartka" ma być dla małego dziecka, nierówności i krzywizny są mile widziane. Ma być zabawnie a nie od linijki, zezowate ruchome oczka które można kupić w sklepach papierniczych i scrapowych - idealne rozwiązanie! Korpus owada najlepiej wyciąć z czarnego papieru, a paski dokleić z żółtego. Skrzydełka oczywiście obowiązkowo w 3D! Wycinany je z białego papieru i doklejamy tak żeby swobodnie odstawały, najlepiej przykleić z dwóch stron przeźroczystą taśmą klejącą.

   Czułki możecie wykonać z czarnej wełny lub muliny i zrobić supełki na końcach. Dzięki temu uzyskamy kartkę na życzenia i zabawkę dla dziecka :) Solenizantka Laura chętnie bawiła się później pszczółką latając nią po pokoju - skrzydełka są ruchome, machają podczas latania, czułki podskakują a oczka świrują.

   Na drugiej stronie pszczółki, pod spodem na brzuszku przyklejamy kawałek białego papieru, na którym piszemy życzenia. Zazwyczaj większość z nas ma problem z układaniem życzeń i tu mamy rozwiązanie! Na brzusku miejsca mało, dzięki czemu nawet krótkie życzenia wypełnią pszczółce cały brzuszek, co da nam efekt dużej ilości życzeń, bo przecież cała kartka wypełniona nimi po brzegi.

   Mam nadzieję, że pszczółko-kartka zachęci Was do odrobiny zabawy i wykrzesania z siebie dziecka czyniąc zabawną kartkę dla dziecka! Wrzućcie w komentarzach Wasze dziecięce kartki w kształcie zwierzątek!

Udanej zabawy!

USAGI