Najbliższe spotkanie:




28 lutego 2021

Życie zaczyna się na emeryturze

Od jakiegoś czasu oraz w najbliższej przyszłości nastanie 
u mnie w pracy sezon na kartki z okazji przejścia na emeryturę.


Każda kartka jest zawsze personalizowana pod osobę, która ją otrzyma :)


Prezentowana tutaj kartka przygotowana była dla miłośniczki jazdy konnej.


Oczywiście jak zawsze robiłam kartkę na ostatnią chwilę, przez co siedziałam nad nią 
do 3 nad ranem i zrobiłam mało zdjęć. Z tyłu to zupełnie zapomniałam 
zrobić zdjęcia, takoż przepraszam za kiepską ich jakość.


Karteczka zapakowana również w własnoręcznie przygotowaną kopertę :)


USAGI

25 lutego 2021

Zapraszamy na WYZWANIE - WIOSENNA FAUNA

 Witajcie! 

Nie wiem jak u Was, ale we Wrocławiu wiosna w tym tygodniu wkroczyła z przytupem. Dzisiejsza temperatura (19 stopni na plusie!!), słońce i śpiewające ptaki - sprawiły, że zima z zeszłego tygodnia poszła z zapomnienie, tak samo nagle jak się pojawiła :D 

A jak już coś nam śpiewa za oknem to i do głowy przychodzą tylko wiosenne zwierzaki - dlatego zapraszamy Was na marcowe wyzwanie: WIOSENNA FAUNA. 

Po inspirację zapraszamy do Dobrosławy




 
 do Madziarry, która już pokazywała tutaj swoje prace

i do Inki-Art:


Na prace czekamy przez ponad 3 tygodnie do 21 marca 2021. 

Autorów dwóch najciekawszych naszym zdaniem prac nagrodzimy zestawami  papierów od 13arts

 
 
Na koniec jeszcze dla przypomnienia kilka zasad, bo w sumie muszą tu być:
  • W wyzwaniu może brać udział każdy, kto jest posiadaczem bloga bądź galerii zdjęć - ważne dla nas jest, aby zdjęcie było dostępne on-line, a nie wysłane do nas e-mailem, tak aby każdy mógł je obejrzeć w trakcie trwania wyzwania.
  • Można zgłaszać dowolną liczbę prac.  
  • Prace mogą być wykonane w dowolnej technice.
  • Będzie bardzo fajnie, jeżeli prace będą nowe, ale nie jest to warunek konieczny. Prosimy jednak, aby nie były to projekty wykonane dla jakiegokolwiek DT.
  • Prace zgłaszamy przez system inlinkz. Pamiętajcie, aby był to bezpośredni link do zgłaszanej pracy, nie do całego bloga - wtedy ciężko jest znaleźć taką pracę.
  • W miejscu opublikowania pracy proszę umieścić informację o tym wyzwaniu z linkiem do tego posta.

Prace muszą być wykonanie i zgłoszone według podanych wytycznych, w innym wypadku nie będą brane pod uwagę podczas głosowania.  

 

Życzymy Wam miłej pracy i zapraszamy do działania!! 

Do następnego razu! 

Krulik

You are invited to the Inlinkz link party!

Click here to enter

18 lutego 2021

Wiosna, wiosna idzie z dala... - czyli pierwsze wiosenne kartki

 Witajcie!

Choć za oknem jeszcze zima, ja już myślami sięgam do wiosny. Powstały więc ostatnio wiosenne karteczki do pary, delikatne i pastelowe, jak pierwsze wiosenne kwiaty :) 


 
Często robię kartki do pary, kiedy nie mogę się zdecydować na jeden tylko wzór papieru, tworzę właśnie w parach. 
 
Kartki pasują do siebie układem, nie muszę wymyślać nowej kompozycji a tylko kolory i dodatki. Kartki do pary czy nawet w całych zestawach bardzo przyjemnie się robi przy użyciu jednej wybranej kolekcji papierów i gdy potrzebujemy większą ich ilość.
 
 
A wy kiedy zaczynacie tworzenie wiosennych prac? 
Do następnego razu! 
Madziarra
 
 

16 lutego 2021

Maski karnawałowe na ostatni dzień karnawału - małe wyzwanie

 Witajcie!

Dzisiaj ostatni dzień karnawału, a ja chciałabym Wam opowiedzieć o maskach karnawałowych, które na pewno nie raz widziałyście na zdjęciach z Wenecji. 
 


Historia masek weneckich sięga głęboko w przeszłość bo aż do XII wieku. Najciekawsze jest to jednak, że nikt do końca nie potrafi wyjaśnić jaki był początek tego fenomenu.
Jedna z teorii mówi, że władze Wenecji ogłosiły część roku poprzedzającą Wielki Post okresem, w którym mieszkańcy, mogą ukryć swój status i majętność za maską i przebraniem. Wszystko po to by bez względu na pochodzenie mogli mieszać się między sobą bez lęku o odsunięcie.
 

Co dziwne, pomysł ten spodobał się nie tylko weneckim biedakom. Bogaci mieszczanie zaczęli przebierać się w skromne szaty, a twarze przysłaniać zwykłymi, skórzanymi maskami i pojawiać się w dzielnicach gdzie chadzać im na co dzień nie wypadało.
Jest jeszcze wiele innych historii dużo mniej prawdopodobnych aczkolwiek może i w nich tkwi ziarenko prawdy. Tak czy inaczej z czasem mieszkańcy Wenecji oszaleli na punkcie ukrywania swojej tożsamości.

Maski z biegiem czasu ewoluowały. Początkowo nieciekawe, skórzane czy drewniane szkaradzieństwa, które raczej straszyły niż pociągały, zastąpione zostały przez delikatne, kunsztowne wyroby z doskonałej porcelany, srebra i złota. Ich produkcja stała się prawdziwą sztuką, którą całe rodziny parały się od pokoleń.

Po dziś dzień karnawał kojarzy nam się z zamaskowanymi postaciami, ubranymi w bardzo kolorowe, bogato zdobione stroje ale przede wszystkim z dobrą zabawą.

 
Wraz z córką inspirowane weneckimi maskami stworzyłyśmy własne, małe arcydzieła:
 





Tak wiem - w sklepach mamy ogromny wybór masek różniących się kolorem, kształtem, bogactwem dodatków i tematyką ale warto stworzyć swoją - jedyną i niepowtarzalną :)
 
Jeżeli jeszcze dzisiaj macie ochotę na zabawę z maskami przyślijcie nam ich zdjęcia (tym razem poprosimy o link w komentarzu) - na zdjęcia czekamy do końca miesiąca czyli do 28 lutego.
Nagrody czekają! 

 
 
                                            sponsorem nagród w naszych wyzwaniach jest: 

 
Na koniec jeszcze dla przypomnienia kilka zasad, bo w sumie muszą tu być:
  • W wyzwaniu może brać udział każdy, kto jest posiadaczem bloga bądź galerii zdjęć - ważne dla nas jest, aby zdjęcie było dostępne on-line, a nie wysłane do nas e-mailem, tak aby każdy mógł je obejrzeć w trakcie trwania wyzwania.
  • Można zgłaszać dowolną liczbę prac.  
  • Prace mogą być wykonane w dowolnej technice.
  • Będzie bardzo fajnie, jeżeli prace będą nowe, ale nie jest to warunek konieczny.
  • Prace zgłaszamy w komentarzu do posta. Pamiętajcie, aby był to bezpośredni link do zgłaszanej pracy, nie do całego bloga - wtedy ciężko jest znaleźć taką pracę.
  • W miejscu opublikowania pracy proszę umieścić informację o tym wyzwaniu z linkiem do tego posta.

14 lutego 2021

Love is all around...

 Witajcie! 

Dzisiaj obchodzone jest kilka świąt: Dzień Chorych na Padaczkę,  Dzień Wiedzy o Wrodzonych Wadach Serca, Światowy Dzień Małżeństwa, ale to najbardziej znane to Święto Zakochanych czyli Walentynki. 

A wiecie, że wczoraj tj. 13 lutego był Międzynarodowy Dzień Prezerwatywy? przed Walentynkami jak znalazł, co nie? :D 

Wracając do Walentynek to z tej okazji chciałabym przypomnieć Wam o ciągle jeszcze trwającym u nas wyzwaniu na PRACĘ Z SERCEM  

i pokazać kilka prac naszych koleżanek, bo Agnieszka to dosłownie produkuje serduszka w ilościach hurtowych:





Mamy też niezły komplet serc od Inki Art - same sprawdźcie: 






Nie zapomnijcie o wyzwaniu! 

Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia św. Walentego i niech Miłość będzie z Wami! 

Do następnego razu! 

Krulik



11 lutego 2021

RECYKLOMANIA - Butelka w smoczej skórze

  Witajcie Kochani :-)

Bardzo lubię wykorzystywać w swoich pracach szklane butelki i teraz chciałabym zaprosić Was na kurs, w którym zaprezentuję przemianę zwykłej butelki po trunku w całkiem niezwykły przedmiot :-) 

 


Może on pełnić różne funkcje, w zależności od Waszych upodobań, pomysłu czy potrzeb ;-)




Potrzebne materiały:
- duża, płaska butelka po trunku
- papiery scrapowe o dowolnej kolorystyce i motywach, arkusz papieru ryżowego
(ja wykorzystuję smoczą kolekcję papierów od ITD Collection)
- serwetka lunchowa, arkusz papieru craftowego,
- klej do decoupage, klej magik, farby akrylowe biała i czarna
oraz w dowolnie wybranych kolorach - u mnie złota i niebieska,
- lekka pasta strukturalna, szablon - smocza skóra,
- kawałek grubego sznurka, tasiemka, ćwieki ozdobne,
- duża obrączka metalowa lub stary, niepotrzebny pierścień
- elementy ozdobne do wykończenia pracy (wg uznania)

Pracę zaczynam od dokładnego odtłuszczenia butelki spirytusem.
Następnie jedną ze ścianek (tylną) smaruję klejem do decoupage i naklejam tam papier ryżowy
w ten sposób aby nadrukowany motyw widoczny był przez obie ścianki butelki (jak na zdjęciu).
Podsuszam suszarką.


Serwetkę lunchową rozdzielam na poszczególne warstwy. Boczne ścianki butelki (oprócz dna) pokrywam tym samym klejem i oklejam je cieniutkim papierem serwetkowym. Suszę!


Oklejam również szyjkę butelki ( jak na zdjęciu powyżej)


Białą farbą pokrywam całą powierzchnię tej ścianki butelki, na którą przykleiłam papier ryżowy.
Dokładnie suszę a następnie oklejam ją papierem scrapowym z wybranym motywem w ten sposób, aby motyw był widoczny po zewnętrznej stronie ścianki butelki.


 Teraz przyszła pora na przygotowanie podwójnej okładki, w którą za moment oprawię swoją butelkę. Odmierzam i sumuję wymiary obu ścianek butelki - przedniej i tylnej oraz jednego z boków. Z arkusza papieru craftowego przycinam dwie okładki (jak na zdjęciu powyżej). Oklejam je ozdobnym papierem.


Do jednej ze ścianek bocznych doklejam pierwszą a na nią kolejną z przygotowanych okładek.

Postarzam brzegi a narożniki kart delikatnie wywijam na zewnątrz - chcę aby sprawiały wrażenie starej podniszczonej książki po przejściach :-)

  Boczną ściankę butelki oraz górę pokrywam lekką pastą strukturalną i za pomocą złączonych   patyczków szaszłykowych, robię drobne rowki imitujące brzegi książki. Dokładnie suszę!!!


W tym czasie przygotowuję elementy ozdobne i wykończeniowe. Na kawałku czarnej tektury układam szablon  imitujący "smoczą skórę" i pokrywam jego powierzchnię pastą strukturalną. Pozostawiam do wyschnięcia.


Kolejny krok to przygotowanie zamknięcia - u mnie jest to owalna tekturka, do której dokleiłam stary pierścień ze smoczymi szponami i wpięłam dwa ćwieki. Przygotowałam również element składający się z tasiemki i zrolowanych pasków papierów scrapowych.


        Jego średnica musi swobodnie mieścić się w otworze pierścienia - jak na zdjęciu powyżej.


Kiedy imitacja "smoczej skóry" jest dokładnie wysuszona, najpierw maluję ją czarną farbą akrylową a następnie miejscowo barwię  powierzchnię złotą i niebieską farbą.
Stosuję tutaj technikę tzw suchego pędzla.
Wykonuję również okienko, przez które z wnętrza butelki będzie wyglądał groźny smok.
Wszystkie przygotowane elementy delikatnie barwię farbami metalicznymi.


Przyszła kolej na zamontowanie zamknięcia na mojej butelce - przyklejam go od strony frontowej butelki.


Z tyłu butelki doklejam tasiemkę a jej koniec maskuję odpowiednio
przyciętym kawałkiem "smoczej skóry".


Odmierzam i docinam element "smoczej skóry" potrzebny do oklejenia grzbietu butelki oraz delikatnie zachodzący na obie ścianki boczne (jak na zdjęciu powyżej)


Tą samą strukturą ozdabiam również korek butelki.


Przygotowuję ozdobny tag, do którego w fazie końcowej pracy dołożę przezroczystą folię z nadrukowaną podobizną smoka.





 Nadeszła pora na wykończenie pracy. Boczne ścianki butelki, imitujące karty księgi, maluję farbami wg uznania - powinny wyglądać na mocno zniszczone :-) Na frontowej ściance przyklejam wcześniej przygotowane okienko, ozdabiam kawałkiem barwionej gazy. Szyjkę owijam sznurkiem, do jednego z końców dowiązuję ozdobny tag. Ja jeszcze tu dodałam przezroczystą folię z nadrukiem smoka.

      I GOTOWE


  Butelkę ozdobioną w ten sposób można wykorzystać na różne sposoby:




W moim mieście może posłużyć za dość charakterystyczną pamiątkę związaną z legendą i historią.


Albo jako mini album  - ponieważ po obu stronach butli znajdują się karty, które można
wykorzystać do wklejenia zdjęć.





Jako flakon lub naczynie na nalewkę domowej roboty ;-)

lub ozdobny gadżet w kształcie bardzo oryginalnej, magicznej księgi.

A gdy do jej wnętrza włożymy oświetlenie LED, może posłużyć jako magiczny lampion ;-)


Mam nadzieję że kurs się Wam spodobał i spróbujecie wykonać podobną pracę.
Zachęcam i zapraszam do korzystania z mojej propozycji :-)


Pozdrawiam cieplutko,

Inka