Nareszcie wiosna! Po pięciu miesiącach zimy, wreszcie ciepły wiatr i cień świeżej zieleni na drzewach... Oh, jakże to pozytywnie nastraja! Natchniona wiosennym zefirem, postanowiłam, że w tegomiesięcznej odsłonie mej serii tutoriali o małych formach, wykonam mini doniczkę na papierowe kwiatki. Doniczka będzie recyklingowa - ze zużytych zapałek. Zaczyna się od prawidłowego wyboru zapałek. Wszystkie muszą być równej długości.
Po wycięciu wszystkich sklejamy je na krzyż, po cztery na każdym poziomie. Wystarczy zwykłym magikiem - na pewno będzie trzymać. Za każdym "piętrem" trzeba poczekać, żeby dobrze wyschło i dbać o równość ułożenia.
Ja zrobiłam cztery poziomy, ale można zrobić mniej lub więcej, w zależności od potrzeb. Po ułożeniu wszystkich warstw i po porządnym wyschnięciu, zaczynamy ozdabianie. Ja postanowiłam zrobić przeplatankę z tasiemki atłasowej o szerokości 6mm. Przeplatam jak wiklinowy koszyk, przez szczebelki. Ważne jest, żeby były zawsze w takim samym kierunku i w tym samym miejscu.
Najwygodniej jest uciąć trzy kawałki tasiemki o równej długości, przepleść je i podkleić taśmą dwustronnie klejącą z obydwu końców.
Końcówki przykleić z jednej strony do zapałek a z drugiej do już przyklejonej tasiemki. Kontynuować te czynności na wszystkich kawałkach tasiemki i na wszystkich bokach naszej "doniczki".
Gotowa, oklejona "doniczka" wygląda tak:
Teraz dodam jej blasku: ćwiek z diamencikiem:
Oczywiście można dodać o wiele więcej i różnych różności - wedle uznania. Tak przygotowaną "doniczkę" można wypełnić papierowymi kwiatkami i użyć na przykład jako środek do exploding boxa lub do innej, trójwymiarowej kartki. Może też być samodzielną ozdobą na półce lub parapecie w otoczeniu prawdziwych kwiatów :)
Mam nadzieję, że podobała wam się nowa odsłona tutorialu i z góry zapraszam na kolejny odcinek, jak zwykle z końcem miesiąca!
Pozdrawiam,
Zuza
4 komentarze:
ja nie miałabym cierpliwości to takich małych cudów :)
Zuza - niesamowita jesteś z tymi maleństwami! świetny tutorial!!
Ojej, jakie maleństwo :) Kto by pomyślał, że takie cudeńka można zrobić :)
Dzięki! :)
Prześlij komentarz